Autor Wiadomość
Hwarang
PostWysłany: 27 Mar 2007, Wto 8:21    Temat postu:

Historia
"Film oparty na słynnej komiksowej powieści Franka Millera (ten sam czlowiek stworzyl komiks SinCity), jest okrutnym obrazem starożytnej bitwy pod Termopilami z 480 r. p.n.e., w której król Leonidas wraz z 300 Spartanami walczył do ostatniej kropli krwi z Kserksesem i jego niezliczoną armią perską. Mimo beznadziejnej sytuacji ich męstwo i poświęcenie motywuje całą Grecję do zjednoczenia sił przeciw perskiemu wrogowi, torując drogę demokracji."

Jesli mam byc krytyczny to moge powiedziec ze film konkurujac z przedstawionymi powyzej przykladami nie wybija sie z nich a staje rownym rzedem obok! Nie jest to film ktory miazdzy efektami, ktory ma nieziemskie krajobrazy, ma moim zdaniem poprostu wszystko co trzeba i cos czego nie ma w innych, co mi przypadlo do gustu 8)

..wiadomo ze znalazl bym na sile kilka watkow do ktorych mozna by sie przyczepic (Ci co nie ogladali niech nie czytaja teraz):
- scena milosna - za malo erotyzmu, zbyt malo wzniosla (ale moze tak mialo byc, wkoncu to wojownicy a nie dwor ksiecia z bajki)
- latajace glowy - raz bylo ok,3 to juz lekko usta skrzywilem..i na szczescie konczy sie na trzech:) (gdyby spadla jeszcze jedna, to juz bym sie pogniewal)
- krew - duzo krwi, brutalnosc, nie wydaje mi sie zeby byla w nadmiarze jak na film ktory ukazuje potezna wojne pomiedzy Persami a Spartanami (i Grekami) ale jak na film, na ktory mialbym zabrac dziecko lub swoja dziewczyne, musial bym sie upewnic czy to nie bedzie za duzo!
- koncowka - piekna aczkolwiek zaskczyla mnie bo przyszla z nienacka! Nie jestem zawiedziony, choc w pierwszej chwili jak zobaczylem napisy koncowe pomyslalem co tak szybko? zerknalem pozniej jednak na zegarek, film trwal 117min. Wyszedlem pod wrazeniem..

http://wwws.pl.warnerbros.com/300/
karo
PostWysłany: 26 Mar 2007, Pon 19:11    Temat postu:

Mett powiedz kiedy idziesz to się wbijam z Tobą do kina uśmiech
Mett
PostWysłany: 26 Mar 2007, Pon 17:32    Temat postu:

Czyli warto wnioskuje z wypowiedzi. Idę do kina na 300-tu Mr. Green
Jak oglądnę to napisze jakie na mnie wrażenie zrobił.
Hwarang
PostWysłany: 24 Mar 2007, Sob 18:01    Temat postu: 300

..film honorze wazniejszym niz zycie - był np.Troja
..film o wielkich pejzarzach, niesamowitych ujeciach, mistycznych postaciach - był ! - np.Wladca Pierscieni
..film o podbojach, nieustannej walce - był np.Aleksander

Mozna by rzec, ze trzeba byc szalencem aby zrobic taki film jak 300, ale to nie szalenstwo..to jest SPARTA !!!

http://www.ifilm.com/video/2804752/collection/18299/channel/movies

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group